"Bezmiar szczęścia"
Ptaki i poruszane wiatrem drzewa obserwując,
życia jedność odczuwam.
Lekkość i beztroska ..wypełnia od środka.
Pytający przemija.. dualizm się rozmywa.
Widzenie bez myśli, jak urok magiczny.
Dopiero kto spróbuje, brak ciążenia odczuje.
Dla świeżości i subtelności zrobi się przestrzeń.
Smak nektaru życia ..bezmiarem zachwyca.
Jesteśmy życiem i świadkami życia;
jak rwąca rzeka co delektuje się własnym,
tętniącym i nieprzewidzianym biegiem.
Najszczęśliwszym jest ten, co widzi tak siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz